Skąd w niektórych ludziach pociąg do morderców?

Zainteresowanie tematyką true crime jest od lat powszechnym fenomenem, czego dowodem może być liczba dokumentów o prawdziwych zbrodniach na platformach streamingowych, liczne biografie seryjnych morderców w księgarniach czy kanały telewizyjne poświęcone wyłącznie tematyce przestępczości.

W przypadku niektórych osób fascynacja przestępcami przechodzi granicę zwykłej ciekawości i przeradza się w uwielbienie dla najgorszych, najbrutalniejszych przedstawicieli społeczeństwa. Dlaczego są wśród nas osoby, które zakochują się w przestępcach? Jak to się dzieje, że bezduszni mordercy są zalewani listami od „fanek”, a nawet znajdują sobie żony odsiadując wyroki?

Zjawisko zakochania w przestępcach

Hybristofilia to mało znane, a zarazem niezwykle kontrowersyjne zjawisko, polegające na odczuwaniu seksualnego pociągu do osób, które dopuściły się brutalnych lub przestępczych czynów. Zjawisko to bywa klasyfikowane jako parafilia, czyli zaburzenie preferencji seksualnych, o charakterze drapieżnym i napastniczym, a jego źródłem jest fascynacja bezwzględnością, dominacją czy historią przemocy danego sprawcy.

Czy hybristofilia jest zaburzeniem psychicznym? Zgodnie z klasyfikacją DSM-5, sama obecność parafilii nie oznacza jeszcze zaburzenia psychicznego. Dopiero gdy dana preferencja wiąże się z cierpieniem psychicznym, zakłóca codzienne funkcjonowanie lub prowadzi do szkodliwych zachowań  mówimy o zaburzeniu parafilnym. Osoba z hybristofilią może fantazjować o przestępcach, odczuwać pociąg wobec ich wizerunku w mediach, a nawet nawiązywać z nimi relacje np. korespondencyjne. Jeśli jednak takie działania nie prowadzą do realnego zagrożenia, zjawisko to pozostaje nietypową preferencją seksualną.

Rodzaje hybristofilii

W literaturze wyróżnia się dwa typy hybristofilii:

  • Pasywna – osoba nie uczestniczy w przestępstwach, ale odczuwa seksualne i emocjonalne pobudzenie wobec sprawcy. Często zakochuje się w nim „na odległość” – poprzez media czy korespondencję. Przykładem są fanki mordercy Luki Magnotty czy kobiety piszące listy do Teda Bundy’ego.
  • Agresywna – osoba nie tylko akceptuje brutalne czyny partnera, ale aktywnie w nich uczestniczy. Przykład? Bonnie Parker – partnerka Clyde’a Barrowa. Razem tworzyli gang i napadali na banki, a ich historia stała się legendą zbrodniczej namiętności.

Skąd bierze się to hybristofilia?

Skąd się bierze fascynacja przemocą? Choć przyczyny hybristofilii nie są do końca znane, naukowcy wskazują na kilka psychologicznych teorii. Jedna z nich – Rozszerzony Model Procesu Równoległego (EPPM) – mówi, że silny strach (np. przed seryjnym zabójcą) może wywołać mechanizmy obronne, prowadzące do zaprzeczania zagrożeniu, a nawet do romantyzowania sprawcy. Teoria przeniesienia pobudzenia tłumaczy, że emocjonalne napięcie (np. oglądając proces sądowy) może zostać błędnie odczytane jako pociąg seksualny. Sytuacje, w których doświadczamy wzrostu poziomu adrenaliny mogą przyczyniać się do zwiększenia prawdopodobieństwa zauroczenia się. Natomiast teoria lęku rekreacyjnego pokazuje, że niektórzy szukają emocji w bezpiecznym środowisku – np. sali sądowej czy w filmie dokumentalnym – i to tam rodzi się ekscytacja wobec przestępcy.

Hybristofilia najczęściej dotyczy kobiet, choć ich motywacje i doświadczenia są różne. Część z nich:

  • pragnie rozgłosu i medialnej obecności,
  • wierzy, że ludzie są z natury dobrzy i będą potrafiły zmienić zachowanie przestępcy,
  • poszukuje emocjonalnego bezpieczeństwa w relacji z kimś „zamkniętym”,
  • romantyzuje niebezpieczeństwo, traktując je jako wyraz pasji,
  • boryka się z niską samooceną lub doświadczeniami przemocy.

Wiele z nich pochodzi z domów, gdzie obecna była przemoc lub zaniedbanie emocjonalne. Niektóre mają zaburzenia osobowości, inne – zmagają się z samotnością, potrzebą kontroli lub poczuciem bycia „wyjątkową”.

Najsłynniejsze przypadki hybristofilii

Jednym z najbardziej znanych przypadków jest Ted Bundy – seryjny morderca, który mimo swoich brutalnych zbrodni przyciągał tłumy kobiet do sali sądowej. Fascynacja jego osobą była tak silna, że część kobiet stylizowała się na jego ofiary.

W Polsce natomiast głośnym przypadkiem był związek Mariusza Trynkiewicza – skazanego za zamordowanie czterech chłopców – z kobietą, która mimo świadomości jego przeszłości poślubiła go, będąc przekonana, że się zmienił. Jak sama przyznała, w młodości była ofiarą gwałtu, a doświadczenie to wpłynęło na jej postrzeganie ofiar przemocy – do tego stopnia, że obwiniała dzieci zamordowane przez Trynkiewicza za „brak refleksji”.

Choć może się wydawać, że to marginalne zjawisko, hybristofilia wciąż przyciąga uwagę mediów i opinii publicznej. Fascynacja mordercami, zbrodnią i przemocą znajduje wyraz nie tylko w listach miłosnych do skazańców, ale też w popularności true crime, forach internetowych czy erotyzowanych narracjach o przestępcach. To temat, który dotyka granic seksualności, psychologii i moralności – i pokazuje, jak cienka bywa granica między strachem a pożądaniem.

Przejdź do treści